W piątkowy wieczór i sobotnią noc z 8 na 9 kwietnia 2022 r. (z uwagi na różnicę czasu) spotkaliśmy się online na Zoomie z amerykańskim Baltimore Science Fiction Society (https://www.bsfs.org/).
BSFS jest stowarzyszeniem skupiającym się na promocji science fiction, fantasy i gatunków pokrewnych. Powstało w latach 60. XX wieku w Baltimore w stanie Maryland. BSFS sponsoruje konwent Balticon, odbywający się od 1966 roku. W spotkaniu wzięli udział członkowie Klubu Miłośników Fantastyki „Sagitta”, Poznańskiego Towarzystwa Miłośników Tolkiena „Drużyna Pyrlandii” oraz sympatycy fantastyki z całej Polski. Spotkanie było okazją do wzajemnego poznania się i porozmawiania na tematy bliskie sercu każdego miłośnika popkultury.
Kelly z BSFS opisał dzieje Baltimore Science Fiction Society. Pokazał imponującą bibliotekę dzieł (nie tylko klasyków) i różne gadżety ze zbiorów (np. ziny, zaproszenia, publikacje własne). Tomek „Kruszon” przybliżył historię naszego Klubu, sylwetki ciekawych polskich pisarzy fantastycznych i odpowiedział na pytania, które zadawali członkowie BSFS. Podobnie Bartek „Barliman” i „Sławek „Bombadil” pokrótce omówili historię tolkienowskiego fandomu „Drużyny Pyrlandii” i opisywali sytuację związaną z literaturą w Polsce. Byliśmy ciekawi odbioru komiksów, filmów i seriali w USA. Interesowało nas także, jakich polskich autorów znają goście z Baltimore i jak postrzegają fandom. Rozmawialiśmy także o przemyśle wydawniczym, literaturze ukraińskiej, crowdfundingu i self publishingu, poruszyliśmy temat Bardzo Złych Filmów i filmów z rekinami. Byliśmy ciekawi amerykańskiego rynku wydawniczego i popularności mangi oraz opinii członków BSFS na temat twórczości G. R. R. Martina – czy wierzą w to, że da radę dokończyć serię.
Nie mogło oczywiście zabraknąć dyskusji o Wiedźminie czy Lemie! Spory fragment naszej dyskusji toczył się o cosplayu, imprezach i konwentach oraz popularności w USA konkretnych fandomów (Gwiezdnych Wojen, Star Trek czy tolkienowskiego). Jak ujął to John – może i najwięcej jest fanów GW, ale najlepszymi fanami są miłośnicy Tolkiena.
Liczymy na kolejne owocne dyskusje!