"Lata" to autobiograficzna proza francuskiej pisarki, laureatki Literackiej Nagrody Nobla 2022 roku. Na swoje życie patrzy jak na przykład losów całego pokolenia urodzonego w czasie II wojny światowej we Francji. We wspomnieniach narratorka najczęściej używa zaimka "my" i czasowników w 1 osobie liczby mnogiej, stając się w ten sposób głosem całej swojej generacji. Wydarzenia historyczne i zbiorowe doświadczenia stają się tłem dla indywidualnego toku życia.
Narratorka z zaciekawieniem ogląda swoje zdjęcia robione na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Widzi siebie jako niemowlaka, małą dziewczynkę z warkoczykami, dorastającą uczennicę, studentkę, młodą mężatkę, matkę, nauczycielkę, a w końcu babcię. Zdjęcia przypominają jej, co przeżywała w poszczególnych dekadach swojego życia. Dzieciństwo spędziła w mały miasteczku na prowincji, gdzie jej rodzice prowadzili sklep spożywczy połączony z kawiarnią. Często opowiadali o cierpieniach i stratach, których doznali podczas okupacji. Swoim dzieciom wpajali, żeby były zadowolone z tego, co mają i nie żądały gwiazdki z nieba. Synów wychowywano na "dzielnych młodych mężczyzn", a córki na "przyzwoite, prawe i praktyczne dziewczęta". (s. 44) Narratorce udało się wyjechać z rodzinnej miejscowości i ukończyć studia. Zdała sobie wtedy sprawę z tego, że na środowisko, w którym się wychowała, zaczęła patrzeć jak ktoś z zewnątrz. Nie czuła już, że do niego należy. Po założeniu własnej rodziny i podjęciu pracy w szkole odkrywała uroki uporządkowanego życia. Jest świadkiem walki o prawa kobiet, rewolucji seksualnej, laicyzacji społeczeństwa, zachłyśnięcia się konsumpcjonizmem, wkroczenia w erę cyfrową. Przywołuje też ważne wydarzenia historyczne: konflikty zbrojne, protesty społeczne w 1968 roku we Francji, upadek Muru Berlińskiego, rozpad ZSRR. Na swoich synów patrzy jak na typowych przedstawicieli "pokolenia olewaczy". (s. 145)
Narratorka podsumowuje swoje życia. Zastanawia się, czy byłaby szczęśliwsza, gdyby inaczej potoczyło się jej losy. Jej uwagę zaprząta też sprawa pamięci. Czy młode pokolenie będzie pamiętało o dokonaniach i przeżyciach swoich przodków?
Cytat z książki:
"W rozmowach przy świątecznym stole będzie się tylko imieniem coraz bardziej pozbawionym twarzy, aż zniknie się w anonimowej masie odległego pokolenia." (s. 16)