W sobotni wieczór 4 grudnia 2021 r. Michał „Misza” Nagielski* zafundował nam podróż w czasie do początków medycyny w ramach cyklu „Z Sagittą przez wieki”. Na spotkaniu online przedstawił kwestię zdrowia, przełomowe wydarzenia z historii medycyny oraz omówił kwestię higieny, szczepień i pasożytów nie zapominając oczywiście o literaturze, gdzie trucizny i mniej i bardziej magiczne eliksiry były na porządku dziennym. Przy okazji przedstawił kilka praktycznych wskazówek, które mogą przydać się w życiu codziennym, jak mycie rąk czy resuscytacja.
W literaturze fantastycznej opisy leczenia czy opieki nad chorymi stanowią istotną część fabuły, chociaż z reguły są traktowane jak opisy przyrody, chyba, że uwagę czytelników przyciągną niekonwencjonalne metody leczenia czy trucizny (warto pamiętać o prostych odtrutkach typu mleko czy węgiel aktywowany) i efekty działania trucizn. Tutaj fikcja przeplata się z rzeczywistością i oczywiście o tym również rozmawialiśmy na spotkaniu. Kapłanki, siostry zakonne, w końcu pielęgniarki i pielęgniarze, wcześniej magowie, medicusy i lekarze – zawody ważne i niezwykle stresujące i męczące oraz… niedoceniane.
Misza wyczerpująco omówił kwestię epidemii w dziejach (dżumy, ospy, cholery, grypy czy czerwonki) zaznaczając, że ostatnio sporo chorób, które nie powinny już w zasadzie istnieć, wraca i staje się niebezpiecznymi dla społeczeństw (np. gruźlica czy polio). Jako ciekawostkę o której ostatnio jest dość głośno warto podać kwestię flory jelitowej i jej wpływu na zdrowie człowieka. Pamiętajmy, że już starożytni lekarze umiejscawiali centrum ciała w brzuchu czy wątrobie widząc, że przyjmowany pokarm ma niebagatelny wpływ na nasz dobrostan fizyczny i psychiczny. Dzięki antyseptyce, antybiotykom i szczepionkom żyjemy w bardzo bezpiecznych zdrowotnie czasach – a na pewno lepszych niż żyli nasi przodkowie.
Chwilę poświęciliśmy również ziołolecznictwie i tzw. medycynie alternatywnej przechodząc do obrzydliwych tematów zachowania higieny i pasożytów. Obrzydliwych, ale bardzo fantastycznych! Wątek pasożytów żerujących na ludziach i innych istotach jest jednym z podstawowych w science fiction, jednocześnie jest niezwykle widowiskowym w przypadku filmów. Pasożyty, nosiciele, hybrydy, implanty, grzyby i swojskie pierwotniaki, obleńce, nicienie, glisty czy tasiemce wypełniły nam kolejną część spotkania :] Dodając do tego pijawki i ameby otrzymujemy helmintoterapię, czyli leczenie pasożytami. Od pasożytów płynnie przeszliśmy do krioterapii, przenoszenia świadomości z ciała do ciała, kwestii sztucznej inteligencji i… nekromancji zahaczając o wątek z poprzedniego spotkania o ekranizacjach Draculi, czyli transplantację i Frankensteina. Jak to zwykle bywa na naszych spotkaniach Star Trek okazał się kopalnią różnych pomysłów a sądzę, że naukowcy będący fanami tego serialu (lekarze pewnie czekają na tricorder) nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa! Spotkanie zakończyliśmy rozważaniami na temat efektu placebo w leczeniu i nastawienia psychicznego w procesie uzdrawiania. Michał pewnie rozbuduje swoją prezentację i dokończymy dyskusję zastanawiając się nad nieco innymi problemami.
Dziękujemy za fascynującą podróż w czasie i zapraszamy na kolejne odsłony „Z Sagittą przez wieki”!
* Michał „Misza” Nagielski
Człowiek renesansu, jak go nie nazwał nikt nigdy. Członek KMF ”Sagitta” od 2017 roku. Miłośnik fantastyki, dobrego piwa i pięknych kobiet. Pasjonat medycyny, nauk przyrodniczych i sportu.