Narrator książki ma na imię Georgi (tak samo jak autor) i posiada niezwykłą umiejętność - widzi wspomnienia innych istot (ludzi i zwierząt) i potrafi współodczuwać to, co one przeżywają. Taka silna empatia w niektórych okolicznościach może być traktowana jak wspaniały dar od losu. Czyż nie jest to ekscytujące, że można cofnąć się do czasów młodości naszych dziadków i rodziców i jakimś wewnętrznym okiem obserwować sytuacje, o których często nam opowiadają? Kusząca wydaje się też perspektywa wglądu w odczucia innych ludzi. Taka umiejętność może być przydatna szczególnie pisarzowi, który na kartach swoich książek prezentuje postacie o różnych charakterach i osobowościach. A Georgi jest właśnie pisarzem i dziennikarzem. Jednak to, co widzi w sercach i wspomnieniach ludzi, przygnębia go i nie pozwala cieszyć się życiem. Z jego perspektywy wygląda to tak: "Empatia predestynuje do bycia blisko z ludźmi, ale nie w moim wypadku, gdy ciężar cudzych smutków zbierał się na mnie niczym choroba." (s. 123) Zaprzyjaźniony lekarz diagnozuje u niego obsesyjny syndrom empatyczno-somatyczny. Sam zainteresowany podejrzewa u siebie także syndrom Minotaura, choć medycyna nic o nim nie wspomina. Minotaur obecny jest we wspomnieniach dziadka narratora. W dzieciństwie oglądał on na jarmarku dziecko z głową byka. Istota ta nie budzi jednak strachu, jakiego doświadczamy czytając o mitycznym potworze. Jarmarczny Minotaur jest samotnym i przerażonym dzieckiem, które zostało porzucone przez najbliższych. To jarmarczne "widowisko" wywarło tak silne wrażenie na małoletnim wówczas dziadku narratora, że przez pół roku nic nie mówił.
Narratorowi często towarzyszy świadomość, że jest "obrzydliwie samotny". Za radą lekarza wyrusza więc w podróż po świecie, żeby rozruszać krew i "podarować swoim oczom inne widoki." Po odwiedzeniu kilku krajów Georgi dochodzi do wniosku, że podróże nie leczą z melancholii. Może zatem lepiej spróbować podróży w głąb siebie i wrócić do miejsc znanych z dzieciństwa? Co odnajdzie w utraconej krainie dzieciństwa? Autor zaprasza czytelnika do labiryntu swoich licznych opowieści.
Za "Fizykę smutku" bułgarski pisarz Georgi Gospodinow otrzymał Literacką Nagrodę Europy Środkowej Angelus oraz Nagrodę Literacką im. Jana Michalskiego.
Cytat z książki:
""Starzenie się jest przymiotnikiem. Wchodzimy w przymiotniki starości - powolni, bezbrzeżni, zamgleni, chłodni lub przezroczyści jak szkło." (s. 288)