Gry bez prądu mogą mieć różne formy, mniej i bardziej planszowe. Są i bardziej skomplikowane, strategiczne, gdzie sama rozgrywka może trwać godzinami, jak i proste (na pierwszy rzut oka) gry, gdzie reguły są przejrzyste, a sam przebieg zawiera w sobie sporą dozę losowości i generuje dreszczyk emocji. Wiele gier ma charakter edukacyjny połączony z ćwiczeniem refleksu i umiejętnością kojarzenia faktów. Wszystkie łączy to, że bawią i uczą na milion różnych sposobów. A dzięki nim odkurzamy starą dobrą szkołę konwersacji wszelakiej :)
W sobotę 23 lutego 2019 r. wybraliśmy się do Grójca Wielkiego, jako członkowie KMF “Sagitta” - dwóch Pawłów w miłym towarzystwie spędziło blisko trzy godziny grając z nieco młodszymi fanami gier (młodszymi, ale równie wymagającymi!). Paweł Galas - fan planszówek, służył radą i tłumaczył zasady rozgrywek.
Dziękujemy wszystkim obecnym za dobrą zabawę. Grajcie w planszówki - potrafią wciągnąć tak, że zapomina się o upływającym czasie. Pozdrawiamy!