Bohaterka książki przywołuje przestrogę filozofa i pisarza Emila Ciorana: "Jeśli chce się być szczęśliwym, nie wolno gmerać w pamięci." (s. 131) Właśnie luki w pamięci są głównym problemem trzydziestotrzyletniej Joanny Maciejskiej - z zawodu fotografki i tłumaczki. Nie potrafi ona przypomnieć sobie, jak wyglądało jej dzieciństwo zanim straciła rodziców w wypadku drogowym. Opiekę nad ośmioletnią wnuczką przejęła wtedy babcia Maryla, która uznała, że dla dobra dziecka najlepiej nigdy nie wspominać o wypadku i zmarłych. Na podstawie pewnych wypowiedzi babci Joanna odniosła wrażenie, że winą za wypadek obarcza ona swojego zięcia. Być może wyjaśnienia tej sprawy należy szukać w opiniach biegłych, którzy badali przyczyny wypadku, ale babka schowała przed wnuczką wszystkie dokumenty. Dorosła Joanna czuje, że jest gotowa zmierzyć się z przeszłością. Gdy babcia po zawale trafia do szpitala, Joanna znajduje w jej pokoju tajemnicze pudełko z pamiątkami po rodzicach. Już pierwsze spojrzenie na zawartość pudełka przywołuje blokowane dotąd wspomnienia. Joanna ma też inne problemy. Doznaje zwichnięcia kostki akurat wtedy, gdy jej pomocy potrzebują babcia i przyjaciółki. W jej życiu pojawiają się też interesujący mężczyźni, którzy zabiegają o jej względy. "Pudełko z pamiątkami" to książka, która w lekki sposób ukazuje codzienne życie singielki, która odważnie mierzy się z licznymi problemami.