Od bożyszcza, ulubieńca Warszawy do kolaboracji z okupantem. Tak w skrócie można opisać życie Igo Syma, polskiego, austriackiego i niemieckiego aktora, zastrzelonego 7 marca 1941 r. przez polskie podziemie. Czytelnicy, którzy wybrali się w sobotnie popołudnie 23 października 2021 r. na spotkanie autorskie z Markiem Telerem, z pewnością nie żałują spędzonego czasu.
Nasz gość opowiedział o życiu przedwojennego amanta i kwestiach związanych z udziałem artystów w życiu kulturalnym, także tym koncesjonowanym – w czasie niemieckiej okupacji. Sama kwestia kolaboracji Syma była punktem wyjściem do analizy ludzkich postaw i sposobu propagowania swoistych fake newsów dotyczących aktorek i aktorów, którzy często, pod przykrywką udziału w jawnych teatrach i cenzurowanych widowiskach, współdziałali z AK. W tym kontekście Marek Teler opowiedział także o sprawie Iny Benity.
Po II wojnie światowej, w wyniku zmian geopolitycznych, współpraca z podziemiem niepodległościowym stała się wstydliwym i niebezpiecznym dla zdrowia czy życia etapem w karierze. Dochodziło do kuriozalnych sytuacji, gdy sama kolaboracja z nazistowskimi Niemcami była dla nowych „ludowych władz” mniej istotna niż współpraca z akowskim wywiadem…
Kim był Sym? Gwiazdą, celebrytą, zagubionym w odmętach historii człowiekiem z rodzinną tragedią? Chciał być w centrum uwagi, a stał się propagandzistą i swoistym łącznikiem między środowiskiem aktorskim a władzami.
Ewidentnie zależało mu na rozwoju kariery i ustosunkowaniu się w nowym reżimie. Namawiał innych aktorów do udziału w koncesjonowanym życiu publicznym, ale z drugiej strony nie zaszkodził im tak, jak mógłby. Uwolnił brata z oflagu.
Najlepiej ocenić sprawę aktora samemu, czytając biografię Marka Telera pod tytułem „Upadły amant. Historia Igo Syma”. W niedalekiej przyszłości autor planuje wydać książki o przedwojennych miss, fałszywych arystokratach i oszustach oraz o Witoldzie Contim. Wszystkie książki będą oczywiście osadzone w dwudziestoleciu międzywojennym.
Czytelnicy zadawali autorowi również pytania dotyczące epoki i kwestii rodzinnej z Symem w tle, jak jest odbierany i czy nadal jego kariera budzi emocje po osiemdziesięciu latach.
Spotkanie prowadził Paweł Jezierski, kierownik Wypożyczalni dla Dorosłych, prywatnie – także fan przedwojennego kina polskiego.
Dziękujemy Panu Markowi za interesujące spotkanie i podróż w czasie oraz zapraszamy do kolejnej wizyty w Sieradzu!